2019
XXVI Bal Góralski za nami
19 stycznia 2019 roku o godz. 19.00 w Dworze Kukuczka w Istebnej rozpoczął się Bal Góralski organizowany już od 26 lat przez Zespół Regionalny Koniaków. Po raz kolejny miłośnicy folkloru i dobrej zabawy zebrali się, by rozbrzmiewającej muzyką Karpat tańczyć, muzykować i biesiadować do białego rana. W tę mroźną zimową noc Beskid tętnił życiem i rozbrzmiewał najpiękniejszymi góralskimi nutkami z całego łuku Karpat.
Licznie zgromadzonych gości powitała Kierowniczka Zespołu Koniaków i główna organizatorka balu Urszula Gruszka wraz ze Zbigniewem Kukuczką – gospodarzem Dworu Kukuczka, którzy życzyli wszystkim udanej zabawy. Serdecznie powitano również obecną wśród gości Wójta Gminy Istebna panią Łucję Michałek.
Jak to uświęcona tradycja nakazuje, świętowanie musiało rozpocząć się od pełnego radości występu Zespołu Regionalnego Koniaków, do którego prologiem był dźwięk pasterskiej trąbity. Następnie zespolocy i goście ruszyli do dostojnego „Łowiyjzioćka”, który wśród naszych tańców ma zawsze przywilej pierwszeństwa. Potem zaś parkiet na dwóch dolnych piętrach nie pustoszał do białego rana. W piwnicach i na parterze rozbrzmiewały nutki istebniańskie, słowackie, węgierskie, cygańskie i żywieckie, a zespoły co chwila zaskakiwały repertuarem. W tym roku wystąpił dla nas Zespół Tańca Polonez z Budapesztu, a także między innymi : Kapela Wałasi, Capki ze Skalitego, Kapela Potargane Kyrpce, Zespół Salgótarján z Węgier, Rajwach, Torka i zespół z Kaszub, który zadziwił miedzy innymi grą na burczybasie – kaszubskim instrumencie zbudowanym z beczki. Po szaleństwach na parkiecie można było posilić się góralskim jadłem serwowanym przez kuchnię Dworu Kukuczka. W bogatym menu nie brakło biołej polywki, karczku, krupnioków, placków, wędzonej kity czy kołocza. Tradycyjnie można było wziąć też udział w loterii fantowej.
Na balu nie brakło przedstawicieli mediów: Radia Katowice, czy portalu OX.pl i fotoreporterów, którzy chcieli uchwycić barwne kadry z tego niepowtarzalnego wydarzenia, które skupia miłośników folkloru z bliskich i dalekich stron. W sumie na tegorocznym balu bawiło się ok. 340 osób!
„Zagro trómbita na gróniu, zagrajóm gajdzićki. Zagro trómbita na gróniu zagrajóm hóślićki. Nóżki moje zatańcujcie, a wy, muzykancio granio dlo mnie nie ziałujcie” –te słowa piosenki dobrze opisują to, co dla górali zawsze stanowiło kwintesencję udanej „Muzyki”. I tak właśnie było na XXVI Balu Góralskim. Zespołowi Regionalnemu „Koniaków” oraz właścicielom Dworu Kukuczka należy pogratulować tej nietuzinkowej imprezy, na którą czekać warto cały rok.
Opracowanie: Barbara Juroszek
Foto: Michał Kuźma
Zobacz reportaż:
XXVI Bal Góralski za nami